Archiwum marzec 2010


mar 29 2010 Rzecz o celibacie
Komentarze: 0

Ktoś poruszył temat celibatu wśród kleru… sprawa niby prosta bo taki zwyczaj panuje w kościele od dawna. Ale czy jeżeli coś jest stare i z „tradycjami” to znaczy że dobre? Oczywiście jest wielu księży czy zakonników z powołania którzy żyją w celibacie z autentycznego i szczerego wyboru. A co z „resztą”? Bo chyba nikt nie ma wątpliwości że księdzem zostaje się nie tylko z powołania ale i dla kasy… Przykre ale prawdziwe. Ale nie o tym pisać chciałem. Otóż myślę że celibat powinien być dobrowolny a nie obowiązkowy. Pisząc o dobrowolności celibatu nie mam na myśli swobody seksualnej ale możliwość zawierania małżeństwa. Co w tym złego? Osobiście wole księdza który ma żonę i dziecko niż takiego który ma kilka kochanek i brygadę nieślubnych dzieci. Wiem że temat drażliwy ale chyba czas zacząć mówić o tym głośno. Milczenie nie oznacza że problem zginie. Milczenie jest cichą zgodą…

Sport 
mar 28 2010 Kubica i klub kibica
Komentarze: 0

Pewnie powinienem napisać w tym miejscu że Robert był dziś fantastyczny a drugiemiejsce to dobry prognostyk na przyszłość.

Ale nie o tym będę pisał. Czytając komentarze kibiców na wielu portalach dochodzę do wniosku że forum i możliwość publicznego i anonimowego komentowania wydarzeń jest dla wielu traktowana zbyt swobodnie. Ok wielu pisze na temat, obiektywnie i sensownie ale jest całkiem liczna grupa dziwnych ludzi którzy piszą nie na temat i bez sensu. Ale nie to jest najgorsze. Nie mogę się pogodzić z dziwną zawiścią. Nie rozumiem jak można obrażać kogoś tylko dlatego że jest dobry w tym co robi.I nie chodzi tu tylko o Roberta K. ale podobne szkalowanie spotyka wielu innych dobrych sportowców.

Zdaję sobię zprawę że nie każdy musi lubić Kubicę czy Małysza i że ma prawo do krytyki ale nie do publicznego obrażania. Poziom wielu wypowiedzi i obraża nie tylko sportowców ale i wszystkich Polaków. Przykład proszę bardzo: "wszyscy polacy to h.....je nigdy niczego nie osiągniecie jest mi wstyd ze urodziłem sie na takim zadupiu".

Dramat, wstyd i śmiech olbrzymi.... A swoją drogą wyścig baaardzo ciekawy i w końcu mamy powody do radości....

mar 28 2010 Słowo wstępu
Komentarze: 0

Blog ten nie ma jakiegoś przesłania które determinowało jego założenie. Nie będzie to pamiętnik. Będę pisał o wszystkim i o niczym. Pewnie będzie coś o polityce, sporcie i innych pierdołach. Zawiedzionych treścią zamieszczanych wypocin serdecznie przepraszam;)

jaro-slaw : :